Franciszek Smuda nowym selekcjonerem
narodowej reprezentacji Polski.
To wielki dzień w życiu szkoleniowca,
który 10 lat czekał na nominację.
Zarząd PZPN wybrał w czwartek nowego selekcjonera.
Piłkarscy działacze, po wysłuchaniu opinii komisji selekcyjnej, zdecydowali powierzyć reprezentację na najbliższe lata Franciszkowi Smudzie. Decyzja o jego wyborze była niemal jednogłośna. Na Smudę głosowało 15 z 16 członków zarządu. Od głosu wstrzymał się jedynie Stefan Majewski. Spełniło się tym samym marzenie Smudy, który od 10 lat wymieniany był w gronie kandydatów do objęcia kadry biało-czerwonych.
- Wybraliśmy Smudę, bo to silna osobowość, człowiek posiadający charyzmę i potrafiący znaleźć wspólny język z piłkarzami; nie jest skażony pracą w PZPN - argumentował decyzję zarządu przed kamerami TVN 24 Antoni Piechniczek, wiceprezes związku.
Smuda ma 61 lat. Jest jednym z najbardziej doświadczonych polskich trenerów i legitymującym się prawie 30-letnim stażem. Pozostaje wciąż jedynym trenerem, który wprowadził polski klub do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Udało mu się tego dokonać w 1996 r z Widzewem Z nim zdobył także dwukrotnie mistrzostwo kraju (1996, 97). Sukces ten powtórzył w 1999 z Wisłą. Smuda konkurował z Henrykiem Kasperczakiem.
Smuda ma być selekcjonerem do finałów Euro' 2012, które nasz kraj zorganizuje wraz z Ukrainą. Ma zatem dwa i pół roku na przygotowanie kadry do tej imprezy. - Wydział Szkolenia dokonywać bęzie, na pewno na bieżąco, oceny jego pracy - zapewnił Piechniczek.
Nowy selekcjoner ma zarabiać podobno, 40 tys. euro miesięcznie. Zadebiutuje14 listopada meczem z Rumunią.
Nie przypominam sobie, aby któryś z poprzednich kandydatów na selekcjonera - nawet Kazimierz Górski - cieszył się takim poparciem kibiców. Smuda otrzymuje od nich olbrzymi kredyt zaufania. Jest bezspornie nadzieją na tłuste lata reprezentacji. A wiadomo przecież, że "łaska kibica na pstrym koniu jeździ“.
źródło: www.GazetaPomorska.pl
*****
Przez kolejne dwa i pół roku nowy trener będzie budował zespół na Euro 2012. Smuda już niedługo będzie miał okazję sprawdzić się na boisku. W listopadzie "biało-czerwoni" grają dwa mecze towarzyskie - w Warszawie z Rumunią i w Bydgoszczy z Kanadą.
Do końca roku pozostanie także na stanowisku trenera Zagłębia Lubin.
61-letni Smuda jako szkoleniowiec pracował m.in. w Widzewie Łódź, Wiśle Kraków, Legii Warszawa oraz Lechu Poznań. Z tym pierwszym dwukrotnie, a drugim raz sięgał po mistrzostwo Polski. Prowadził łódzki zespół także w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Z Lechem Poznań zdobył Puchar Polski.
Komentarze ...
* - To trafna decyzja. Franciszek się doczekał, już trzykrotnie był przymierzany do tej funkcji. Przemawia za nim dorobek, obycie w europejskich pucharach. Jest człowiekiem kompetentnym, zna realia polskiej piłki - tak wybór nowego selekcjonera reprezentacji Polski ocenił Bogusław Kaczmarek, który był bliskim współpracownikiem poprzedniego opiekuna "Biało-czerwonych", Leo Beenhakkera.
"Bobo" twierdzi, że obietnica Smudy o tym, że nie będzie kontynuował polityki Beenhakkera i nie chce korzystać z usług naturalizowanych Polaków jest dobrym posunięciem: - To mi się podoba, że chce stworzyć reprezentację z Polaków.
* - Teraz gra naszej kadry będzie wyglądała inaczej. Smuda potrafi z piłkarzy wydobyć maksimum - tak na wieść o nominacji Franciszka Smudy na selekcjonera reprezentacji Polski zareagował jego były podopieczny Marek Citko.
- To jest jedyny człowiek, który może coś dobrego zrobić z polską piłką - mówi Citko o swoim byłym szkoleniowcu z uśmiechem i przekonaniem w głosie.
W 1995 roku Smuda osobiście dopilnował, by transfer Citko do Widzewa doszedł do skutku. Potem łodzianie z powodzeniem grali m.in. w Lidze Mistrzów.
Teraz Citko o Smudzie wypowiada się tylko w superlatywach: - Uważam, że ze wszystkich kandydatów, o których była mowa w mediach, Smuda na tę nominację zasłużył najbardziej. Długo na to czekał, w każdej z prowadzonych przez siebie drużyn potwierdzał, że potrafi przygotować zawodników do najważniejszych spotkań, a jego zespoły dobrze radziły sobie nawet w europejskich pucharach.
* - Trener zasłużył na to swoją pracą w klubach. Życzę mu wszystkiego najlepszego - tak wybór Franciszka Smuda nowego selekcjonera reprezentacji Polski skomentował były reprezentant Polski, podopieczny Smudy z krakowskiej Wisły, a obecnie komentator sportowy, Kazimierz Węgrzyn.
- Jest to nowe wyzwanie dla trenera Smudy. Nigdy wcześniej nie pracował z drużyną narodową, a tu jest trochę inaczej. Oby jego kontakt z reprezentacją był dla niego i dla nas wszystkich korzystny - dodał wychowanek Łady Biłgoraj.
* - Serdecznie gratulujemy trenerowi Smudzie. Obiektywnie rzecz biorąc ten znakomity szkoleniowiec zasłużył na tą wyczekiwaną przez niego nominację. Nie oznacza to jednak, że trener natychmiast pożegna się z Zagłębiem. Pan Smuda poprowadzi nasz zespół do końca roku, czyli do pojedynku z Wisłą Kraków w Sosnowcu, który obędzie się w połowie grudnia, na co ma zgodę PZPN - mówi rzecznik prasowy lubińskiego klubu, Wacław Wachnik.
źródło : www.90minut.pl
TRENEROWI SMUDZIE I JEGO WYBRAŃCOM
ŻYCZYMY WIELU SUKCESÓW !!!
1 
6
