Pogrom na koniec rozgrywek.
Radość ze zwycięstwa i awansu
psuje zachowanie pokonanych.
UNIFREEZE Górzno - GOSRiT Luzino 9:1 (3:1)
bramki: Bała x3 (10',61' k,85'), Ossowska x2 (60', 88'), Brzozowska (44'), Siwicka (78'), Kopińska (24' k.), Pipowska (82') /U/ - ? /L/
UNIFREEZE: Joniec Arleta (46' Ryńska Monika) - Elendt Ewelina (cz.k 75'), Krobska Alicja, Brzozowska Julia, Florkiewicz Paulina (46' Pipowska Sylwia) - Siwicka Anna, Ossowska Marta, Bonewicz Joanna, Hossa Weronika (46' Florkiewicz Sandra) - Bała Agata, Kopińska Dominika ż.k (46' Deruś Daria)
LUZINO: Ciesielska Malwina (80' Stocka Izabela) - Brzeska Paulina (46' Mutke Weronika), Damps Kinga, Drabik Monika ż.k (78' Karczewska Kinga), Grubba Klaudia (cz.k 75'), Kass Luiza (ż.k), Kożyczkowska Joanna (46' Wolska Klaudia), Lińska Magda, Miszka Anna (46' Czerniak Patrycja), Pielowska Ewelina (46' Kalbarczyk Weronika (ż.k)
Relacja: Sezon 2013/2014 mamy już za sobą.. W minioną niedzielę na boisku w Miesiączkowie nie zabrakło bramek i emocji (nie tylko sportowych), które dostarczyły nam nasze dziewczyny oraz drużyna przyjezdna - GOSRiT Luzino.
Zespół gości w tym meczu nie miał wiele do powiedzenia, gdyż pewnie wygrywając 9:1 zapewniłyśmy sobie awans do 1 ligi kobiet (jednocześnie GOSRiT zalicza spadek do 3 ligi). Spotkanie nie do końca mogło podobać się naszym kibicom, ponieważ zachowanie przyjezdnych pozostawiało wiele do życzenia... niesportowe zachowanie na boisku (wyzwiska do rywalek i kibiców) oraz mnóstwo fauli, które mogły skończyć się poważnymi kontuzjami naszych piłkarek.
Mecz rozpoczął się z 40 minutowym opóźnieniem ze względu na drużynę rywalek, która nie dojechała na czas. Od samego początku byłyśmy skoncentrowane, ponieważ wiedziałyśmy o jak dużą stawkę gramy. Dlatego też już w 10 minucie meczu objęłyśmy prowadzenie po bramce Agaty Bały, która jest najskuteczniejszą strzelczynią 2.ligi Kujawsko - Pomorskiej (33 bramki). Jednak kilka błędów w defensywie doprowadziły do tego, że niepotrzebnie straciłyśmy bramkę. Zawodniczka Luzina strzałem z rzutu wolnego ustanawia wynik na 1-1. Gra się zaostrzała, zawodniczki prowadziły bezsensowne kłótnie, których nie bardzo potrafiła opanować pani sędzina. W 27 minucie spotkania Ania Siwicka dryblingiem zgubiła w polu karnym obrończynię, która popełniła przewinienie. Rzut karny, do którego podeszła jedna z najmłodszych zawodniczek w naszym zespole Dominika Kopińska wyprowadził nas na prowadzenie i dodał animuszu dziewczynom, żeby podwyższyć wynik jeszcze do przerwy. Po pięknej akcji dwóch zawodniczek naszego zespołu udało nam się podwyższyć prowadzenie do przerwy. Dokładnie dorzuconą piłkę przez Martę Ossowską wykorzystała Julia Brzozowska pokonując bramkarkę gości i strzelając trzecią bramkę dla Unifreeze.
W drugiej połowie kompletnie zdominowałyśmy zespół przyjezdny na boisku i w 60 minucie spotkania Osa ustanawia wynik na 4-1. Worek z bramkami rozwiązał się i już kilka minut później swój dorobek bramkowy powiększyła Aga strzelając bramkę z drugiego w tym meczu rzutu karnego. Nie pozostawiając żadnych złudzeń bramkarce Luzina swój dorobek bramkowy o jedno oczko podwyższyła jeszcze Ania i Sylwia Pipowska, która weszła na zmianę w drugiej połowie. Festiwal strzelecki zakończyła pod koniec meczu Osa, która kiwając całą defensywę wraz z bramkarką strzela ostatnią bramkę w tym sezonie. 75 minuta niezwykle nerwowa, ponieważ czerwoną kartką ukarana została kapitan naszego zespołu Ewelina Elendt, która sprowokowana nie wytrzymała i sfaulowała zawodniczkę drużyny przeciwnej. Piłkarka Luzino również została odesłana do szatni. Schodząc obraziła kibica naszej drużyny i wdała się w przepychanki przed szatnią. Dograliśmy mecz do końca a ostatni gwizdek sędziny spowodował wielką radość po naszej stronie.
Niemile zaskoczyło nas zachowanie przyjezdnych piłkarek z Luzino... sprawdzanie tożsamości naszych zawodniczek tuż po meczu, głośne śpiewy zagłuszające naszą radość oraz zdemolowana szatnia i nieuzasadnione pretensje, aby pozbawić nas cennych 3 punktów... To było przykre pożegnanie z 2. ligą. Możemy tylko współczuć koleżankom z Luzino, że wcześniej nie zapewniły sobie utrzymania w gronie drugoligowców i w taki niespotykany dotąd u nas sposób wyładowywały swoja frustrację. Na szczęście radość z wysokiego zwycięstwa i awansu do 1.ligi osłodziła nam to niemiłe doświadczenie.
Chcielibyśmy bardzo podziękować całemu zarządowi klubu oraz kibicom drużyny, którzy wspierają nas i pomagają spełniać nasze marzenia...
JulkA
.